poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Święta,Święta i po Świętach

  Nie wiem czemu ale te Święta były wyjątkowo fajne.Dziś w dyngusa o 9.00 obudził mnie dzwonek do drzwi,poszłam zobaczyć przez dziurkę i oczywiście zobaczyłam tam dwóch kolegów z klasy,pobiegłam szybko do łazienki wlać wody do wiadra otworzyłam drzwi i zobaczyłam ze nikogo nie ma i się wkurzyłam że te wiadro wody na nic,no ale jednak nie wiem jak to się stało, wyskoczyli z podwórka na schodki i mnie zaczęli lać trzema  butelkami wody hahaha a ja mokra weszłam do domu po te wiadro , odwróciłam się i polałam im całe buty heh było tak ciezkie, że myślałam ze mi spadnie więc celowałam w nogi.
Po tej całej akcji, poszłam do domu po jajka czekoladowe i trochę słodyczy im dałam kurcze a ja jeszcze byłam w pizamie... jaka siara....   
Jak się juz przebrałam przyszedł do mnie mój dziadek i psikał mnie perfumem męskim fuuu potem musiałam znowu się przebrać...
  Gdy nastapiła godzina 10.30 weszłam na neta i tak siedziałam okolo godziny,potem patrzałam na ,,Rodzinkę,,  i tak czas zleciał do 13.00 .
   Później musiałam pojechać do wujka do pracy cos tam mu zawiesc , no więc moja mama zgodziła się żebym zabrala do auta Zuzie (mojego Yorka), jak wyszłyśmy juz z domu to zobaczyłam ze moje siostry siedzą już w aucie ,poszłam jeszcze z Zuzią na podwórko żeby się zalatwiła , potem próbowałam ją wziąźć ale nie chciała iśc, było ciepło a ona siadła na trawę i  się uparła, na szczęśćie jakimś cudem udało mi sie ją zabrać do auta ;)
   Jadąc moja mama załaczyla Muzykę na fula , zaczela śpiewac i robic jakieś dziwne ruchy, a ja z siostrami i z Zuzią patrzyłyśmy na nią jak jakies idiotki ;P
   Wracając już do domu  przejezdzałysmy koło Mac Donalda normalnie zrobiłam sobie takiego smaka na kurczaczki mniammi ;) no ale zamknięty był bo dziś dyngus ;P
   Jak byłyśmy już w domu moja siostra chciała znowu pożyczyć ode mnie prostownicę, no ale ja tym razem się nie zgodziłam bo kupiłam ją za swoje pieniądze , długo na nią zbierałam a tania nie była ;).
   Potem obejżałam sobie z mamą ,,Pamiętniki Wampirów,, jak skończyłyśmy to przyszła do mnie starsza siostra i krzyczała że popsułam jej kosmetyczkę (nie chcąco) ;P No ale jak by lalunia nie umiała jednego dnia bez niej przeżyć...oczywiśćie jest silniejsza ode mnie , żuciła się na mnie i wyginała mi palce , tak mnie jeden bolał że myślałam że mi go złamała ;P
   Kurcze w Środę szkoła a mi się nie chce tak uczyc ... no i juz zaczyna się koszmar (nauka)...

          
                        A jak wam przeleciał dyngus? ;)

20 komentarzy:

  1. b fajny blog :>
    ciekawie to wszystko opisujesz ;)
    bd tu zaglądać :]

    zapraszam do mnie : http://ewaa-farnaa-ef.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawy post ;)

    ja niestety dzisiaj w ogóle nie wychodziłam, bo jestem chora :/.

    wbijaj do mnie: http://lawerol.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny blog. Jak dyngus? Hmmm... Niestety nikogo nie zmoczyłam. A ty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no przecież napisała, że oblała tym chłopakom buty xdd

      Usuń
  4. fajny dzień :)
    ja nie miałam takich mocnych wrażeń xd

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie tu ^^
    Hah, a ja już od rana byłam cała mokra, bo mam młodszą siostrę ;)

    mowa-snow.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Supper twój blog
    Kocham :***
    zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Troszkę skakałaś od tematu do tematu, ale nie jest źle ;D Załapałam jak tam dzisiaj miałaś :)
    U mnie dyngus zleciał normalnie, nie wychodziłam z domu, bo balam sie, ze rzucą się z tą wodą na mnie ;D Pozdrawiam i zapraszam
    My-Chemical-Romance.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie się twoje notki czyta : D
    Zapraszam do mnie ;p
    maze-feelings.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Juz niedługo znowu swięta xD :D Superrr;d

    OdpowiedzUsuń
  10. ahah. brdzo fajnie, ja wracając z kościoła, zostałam potraktowana wiadrem wody, a później to już w ogóle, przyszłam do domu i się z rodzicami butelkami z wodą zaczęliśmy lać, było naprawdę mokrooo .
    zapraszam o mnie :
    http://wszystkoczegochcesz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Dyngus był nie za mokry :))
    zapraszam http://thehangergames.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. ahahahah. Do mnie kuzyn przyjechał cała byłam mokra. Potem z koleżankami na rower pojechałam i kolegów spotkałam i lodowatą wodą lali, a ja wzięłam szlaucha od koleżanka i lałam ich ; D.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mi śmingus zleciał bardzo dobrze xD. Chodziłąm do wszystkich po domach i lałam ich wodą . ;D .

    + Fajnie tu u Cb . ;3 Dodaje do obserwowanych i liczę na rewanż ; 3
    Jeszcze na pewno tutaj wpadne ; )

    OdpowiedzUsuń
  14. mnie bracia obudzili wiadrem wody a potem była wojna ty bardziej że mieszkamy obok rzeki i z nij braliśmy wodę.. była megaa zimna :)
    bardzo fajny blog :)
    zapraszam do mnie:
    http://heheszka55.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. serdecznie zapraszam: http://ki-220398.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Na blogu kolejny wpis! :) Zapraszam . ;D

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny blog, naprawdę

    Zapraszam http://swiatloitwojusmiech.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. witaj, kiedyś zaczęłaś czytać mój blog http://sekretna-wyspa-tajemnic.blog.onet.pl/ informuję wszystkich , którzy zostawili jakiś komentarz, nowy rozdział , serdecznie zapraszam :D

    OdpowiedzUsuń